Nerea Riesco,
Słoń z kości słoniowej
Wydawnictwo: Albatros
Data wydania: 2012 r.
ISBN: 9788376598369
liczba str.: 478
tytuł oryginału: Elefante de marfil
tłumaczenie; Elżbieta Sosnowska
kategoria; powieść historyczna
( recenzja opublikowana na portalu lubimyczytac.pl:

Ciekawe, że w świecie Islamu słoń wziął się z tego, że jest podobny do skoczka, czyli konika, bowiem wedle starych jak świat norm szachowych słoń mógł ruszać się o 2 pola w każdym kierunku, czyli jego siła rażenia w porównaniu do współczesnego hetmana jest mizerna, tyle, że podobnie jak skoczek mógł przeskakiwać inne figury i podobnie jak szachowa konnica zaskakiwać tym przeciwnika. W książce posiadacz białego słonia z kości słoniowej był uprawniony do tego, że weźmie udział w rozstrzygającym pojedynku z szachistą muzułmaninem. Dotychczas jest remis 2:2. Do rozstrzygającej batalii dojdzie jeśli zostanie odnaleziony oryginał dokumentu króla Alfonsa X. Obydwie strony poszukują go od 500 lat. Stawką jest zdobycie Giraldy, bramy przebaczenia, są to dwie wieże Sewilskiej katedry jedną z wiesz mają nasi, czyli chrześcijanie, drugą muzułmanie, która spełnia funkcję minaretu. Czy dwaj rywale posiadacze, dwóch figurek słoni staną do szachowej bitwy?
Tak jak wspomniałem akcja książki toczy się przez kilkadziesiąt lat. Książkę zaczyna wspomniane trzęsienie ziemi. Mamy bardzo ciekawie wykreowanych przez autorkę wiele postaci, właścicielka drukarni dona Julia, murzynka mamita Lula. Niewątpliwie ważni są tutaj Leon de Montenegro, Abel de Montenero, i Guiomar de Montenegro, po kolei prawowici posiadacze słonia z kości słoniowej.
Książka ma ciekawą strukturę, tak jak w partii szachowej: Otwarcie, Połowa partii, no i Koniec Partii. Czy będzie szach mat?
Książka jest ciekawa i fascynująca. Warto ją znaleźć na bibliotecznej lub księgarskiej półce i po przytarganiu jej do domu przeczytać. Polecam.
Uwielbiam czytać książki historyczne :)Myślę, że tematyka może mi się spodobać :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny :)
Agnieszko cieszę się, że Ty również zawitałaś na mojego bloga i zainteresowałaś się chociażby tą recenzją. Książka jest niezła. Takie literackie kombinowanie o szachach historii szachów. Książka jest ciekawa, daje do myślenia. Polecam Ci ją. No i pozdrawiam mając też nadzieję,że będę Cię gościł na moim blogu. Trzymaj się:-)
OdpowiedzUsuń