Robert Foryś,
Gambit hetmański
Wydawnictwo: Otwarte
Data wydania: 2016 r. .
ISBN: 9788375153439
liczba str.: 1032
tytuł oryginału: --------
tłumaczenie; ---------
kategoria: powieść historyczna
( recenzja opublikowana na portalu lubimyczytac.pl:

Warto wspomnieć o ramach czasowych powieści, październik 1671 r. - maj 1674 r., a więc ten czas akcji jak na powieść ponad tysiącstronicową są stosunkowo niewielkie. Są to czasy panowania króla Michała Korybuta Wiśniowieckiego, który zmarł przedwcześnie w r. 1673, aż po elekcję kolejnego władcy wiosną 1674 r., którym został Jan III Sobieski. Autor nie tyle interesuje się tak zwaną oficjalną polityką np. tym co się działo w sejmie, ale dociera do wszelakich kuluarów. Wynika z tego, że pisarz ma zamiar zapoznać czytelnika z tym jak to z pewnym prawdopodobieństwem, bo zawsze trzeba brać poprawkę na to, że to jest jednak powieść, a te z natury rzeczy dają pewne możliwości autorowi na snucie analiz i domysłów, jak pewne rzeczy wyglądały. I trzeba przyznać Foryś zrobił to pod katem literackim wyśmienicie, a pod kątem historycznym wygląda to bardzo wiarygodnie.
Postaciami wiodącymi są silne kobiety, które reprezentując różne frakcje, czy koterie magnackie ustawiają się w roli wybitnych graczy politycznych, które ustawiają pionki i figury na politycznej szachownicy. Są to takie postaci jak Maria Kazimiera Sobieska, w końcu to ona wygrała tą rozgrywkę, jej mąż został królem, a ona królową, królowa Eleonora Habsburg, małżonka króla Michała Korybuta Wiśniowieckiego, kniahini Gryzelda Zamoyska, matka króla, Klara Pac, a także Charlotta, która gra w nieco niższej lidze, niż powyższe postaci, ale odgrywa ciekawą rolę. Ona jest dobrą znajomą kardynała de Bonziego, tego samego, który wysłał Marię Kazimierę do Rzeczypospolitej w charakterze szpiega. Widać ta potrafiła się dobrze urządzić skoro rozkochała w sobie hetmana Sobieskiego.
Gra się rozpoczęła stronnictwo Sobieskiego, finansowane obficie przez króla Francji Ludwika XIV ma zamiar obalić panującego króla, żeby osadzić na tronie któregoś z książąt francuskich. Jest stronnictwo królewskie, finansowane przez Cesarstwo Austriackie i Brandemburgię, a także próbują coś ugrać Pacowie, którzy dobrze żyją z Rosjanami. Były projekty włączenia Wielkiego Księstwa Litewskiego do Rosji. Były też inne mniej lub bardziej znaczące koterie magnackie i każdy próbował coś ugrać. Pamiętajmy o jednym niektórzy magnaci mieli swoje armie i ten argument oprócz pieniędzy też miał tutaj istotne znaczenie.
Wiemy jak ta gra się skończyło skoro królem został hetman. Ale i tak warto poznać jak wszystkie wydarzenia zinterpretował Foryś w swojej książce. Zdecydowanie polecam.