piątek, 10 lutego 2023

Jacek Komuda, Wilcze gniazdo

 Jacek Komuda,



 Wilcze gniazdo 


Wydawnictwo: Fabryka Słów

Data wydania: 2014

ISBN: 9788375747935

liczba str.: 400

tytuł oryginału: -------

tłumaczenie: -------

kategoria: powieść historyczna


recenzja opublikowana na lubimyczytac,pl: 

https://lubimyczytac.pl/ksiazka/wilcze-gniazdo/opinia/74780563   



Jak ktoś czytał o przygodach Jacka nad Jackami Dydyńskiego, czy jakimś innym diable łańcuckim, nie będzie miał trudności z tym, żeby domyśleć się z jakim klimatem będziemy mieli do czynienia w kolejnej książce Jacka Komudy. Sam tytuł "Wilcze gniazdo" mówi sam za siebie i sugeruje, że będzie ciekawie



W książce Jacek Komuda akcję umieścił w konkretnych realiach historycznych. Są to historyczno - przygodowe motywy z naszej historii XVI - XVII wieku, czyli tematycznie zbliżone do sienkiewiczowskiej trylogii. W tej książce akcja toczy się gdzieś na Ukrainie, której znaczna część należała wówczas do Rzeczpospolitej. Czytelnik, który zna i kojarzy książki tego autora wie z czym ma się spodziewać, a jeżeli jest ktoś kto tej okazji nie miał zawsze może to nadrobić i zacząć tą literacką przygodę od tej książki i spokojnie zdecydować, czu warto przeczytać kolejne.


Motyw w książce nie jest jakoś bardzo skomplikowany. Główny bohater, Gedeon Siemieński, odziedziczył włości, gdzieś na stepach i przybył objąć majątek po swoim ojcu Januszu. Wszystko byłoby ładnie pięknie, gdyby nie fakt, że z majątku została ruina w sensie dosłownym i nikt w okolicy nie jest zainteresowany tym, żeby dworek nazwanym tytułowym Wilczym gniazdem został odbudowany. Czyli Gedeon musi przekonać do siebie miejscową szlachtę. Często zachodzi konieczność używania konkretnych argumentów, jeżeli nie powiedzie się argumentacja polegająca na sile słowa, to trzeba użyć siłę miecza, z prostego powodu, że jest ona bardziej zrozumiała. Bo przecież musi wszystkich przekonać nie tylko do siebie, ale też do tego, że nie ma zamiaru ponurych rodzinnych tradycji kontynuować. Na pewno nie jest to łatwe zadanie, bo rany zadane są świeże i nie trudno je rozjątrzyć na nowo, co może skutkować licznymi lokalnymi konfliktami teraz i w przyszłości. Jak poszło Gedeonowi?


Jak można przypuszczać sporo się tutaj w książce dzieje, liczne, awantury, pojedynki, zajazdy i wiele innych atrakcji. Poznajemy Gedeona, problemy z jakimi przyszło się zmierzyć. Jak nie trudno się domyśleć, wszystko jest ciekawie, barwnie opisane, postaci są interesująco wykreowane, książkę czyta się szybko i dobrze. Książka jest zacna, warto przeczytać.









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz