środa, 26 czerwca 2024

Richard Harris, Dyktator

 Richard Harris,



 Dyktator


cykl: Trylogia Imperium Rzymskiego, t. 2



Wydawnictwo: Albatros

Data wydania: 2018 r. 

ISBN:    9788381252324

tytuł oryginału: Dictator

tłumaczenie: Andrzej Szulc

kategoria: powieść historyczna



recenzja opublikowana na lubimyczytac.pl: 

https://lubimyczytac.pl/ksiazka/4997188/dyktator/opinia/83383102#opinia83383102


                                                                                        

Przeczytałem, kolejną, trzecią i ostatnią część, cyklu "Trylogia Imperium Rzymskiego" , która zatytułowana jest "Dyktator". Jak ten tytuł sugeruje dotyczy to niesamowitego awansu w hierarchii Juliusza Cezara i praktycznego końca Republiki. Losu tego ustroju nie zmieniły wydarzenia związane z zamachem na Cezara w 44 r. p.n. e. w gmachu gdzie obradował Senat Rzymski. Jak wiemy władzę przejął młody Oktawian August, ten ambitny człowiek został pierwszym cesarzem Imperium. Osobiście nawet lubił Cycerona, głównego bohatera tej trylogii, ale mimo tego ten pozostał wierny sobie, pozostał republikaninem za co wkrótce przypłacił życiem, bo nowa władza absolutna, nawet w jej oświeconym i przyzwoitym wydaniu, opozycji tolerować za bardzo nie mogła.



Jak nie trudno się domyśleć, także ten tom przedstawia kolejne koleje losu Cycerona, kolejne eskapady do Grecji na wygnanie, gdzie miał okazję zgłębiać koncepcje filozoficzne, były powroty do Rzymu, kiedy wracał do łask Juliusza Cezara. Oczywiście często Cyceron zarzekał się, że studiuje księgi filozoficzne, ale jednak sprawy polityczne nigdy nie przestały go interesować. Przypuszczać można, że nie były mu obce rozważania w kwestii na ile polityk może być filozofem i na odwrót filozof politykiem. Jak wiemy w różnych okresach różnie do tego zagadnienia podchodzono. W epoce starożytnej raczej nie widziano w tym nic zdrożnego, a państwo zarządzane przez filozofów było idealistyczną Platońską koncepcją zapewne nie obcą również Cyceronowi. Niewątpliwie Cyceron dostrzegał, że lata lecą i wiek starczy ma swoje ograniczenia. I w sumie to jest ciekawe czemu zdecydował się na tą ostateczną rozgrywkę polityczną, która skończyła się tak jak przewidywał zapewne śmiercią. Przypuszczał, że i bez tego będzie wystarczająco znaną personą w historiografii i pamięci ludzkiej. Pewnie chodziło o jakiś buntowniczy ideał.


Podsumowując niewątpliwie ten cały cykl historyczny jest interesujący i na pewno ciekawie wykreowana literacko postać Cycerona i ciekawych czasów transformacji ustrojowej jaką przeżyło w ostatnich dekadach przed naszą erą Imperium Rzymskiej. Książka jest ciekawa i fascynująca. Polecam.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz