Assasins Creed - Tajemna krucjata
cykl: Assassins Creed, t. 3
Wydawnictwo: Insignis
Data wydania: 2012 r.
ISBN: 9788361428701
liczba str.: 497
tytuł oryginału: Assassin’s Creed: Secret Crusade
tłumaczenie: Michał Strąków
kategoria: fantastyka, gry komputerowe
recenzja opublikowana na lubimyczytac.pl:
http://lubimyczytac.pl/ksiazka/133511/assassin-s-creed-tajemna-krucjata/opinia/56514883#opinia56514883

Wspomniałem, że mistrz Altair został mentorem wszystkich asasynów, ale droga do tego była bardzo kręta i opowiada gra. Altair jako mistrz zawiódł, wykiwał go Robert de Sable, wielki mistrz Templariuszy. Dowodzi to jednego, asasyni nie byli nieomylnymi cyborgami, ale ludźmi, popełniali błędy, ale dowodzi też, o czym niewolno zapominać doceniając Asasynów, że Templariusze chłopcami do bicia nie byli, wręcz przeciwnie byli trudnymi rywalami w tej grze o niezwykle trudną stawkę. I nawet najlepsi w tej konfrontacji czasem przegrywali, zgodnie z logiką tej długotrwałej, rozciągniętej w czasie prawie tak długo jak cała historia ludzkości. Altair musiał od początku wykonywać robotę asasyna – nowicjusza, czyli wytropić ofiarę, a potem ją zabić, czekając na zgodę mistrza al Mualima. Wiemy, że asasyni z rangą mistrza wykonywali zlecenia, dokonywali morderstw, ale tzw. czarną robotę, czyli tropienie, wywiad, itp., robili Asasyni z niższymi rangami. Mistrzowie wchodzili do gry dokonując niesamowitych działań z precyzją i wirtuozerią. Ta część najbardziej szczegółowo wyjaśnia wewnętrzne sprawy asasynów. Na pewno też ezoteryczny klimat tworzą w miarę prawdziwe, historycznie realia, a więc czasy wypraw krzyżowych i starcie na linii Asasyni – Templariusze ma miejsce w czasie wypraw krzyżowych. Miasta: Jerozolima, Akka, Damaszek i twierdza Masjaf, a po zakończeniu motywy z gry akcja przenosi się na Cypr, który jest opanowany przez Templariuszy. Akcja jest niezwykle barwna, Altair zabija zarówno wyznawców proroka Mahometa, jak i chrześcijan. Co ciekawe, że zarówno jedni i drudzy oblegali Masjaf, twierdzę Assasynów. Kilkadziesiąt lat później Masjaf usiłowali zdobyć Mongołowie Dżingis Chana. Mamy też narrację Niccolo Polo, ojca Marco. Włoch z Konstantynopola opowiedział nam jako narrator historię Altaira, ale także czytelnik dowiedział się o decyzjach, które skłoniły Asasynów, nie zapominajmy wyznawców Islamu, żeby przenieść się na Zachód i walczyć z potężnymi, w średniowieczu i nie tylko, Templariuszami. Jak wiemy, ta nieustanna walka trwa aż do czasów współczesnych.
Książka jest ciekawa, fanów gry specjalnie zachęcać nie trzeba, a pozostałych czytelników mogę zachęcić pisząc, że naprawdę warto przeczytać i zapoznać się z przygodami Altaira.