Roger Zelazny,
Aleja potępienia
Wydawnictwo: Dom Wydawniczy Rebis
Data wydania: 2019 r,
ISBN: 9788380622241
liczba str.: 200
tytuł oryginału: Damnation Alley
tłumaczenie: Zbigniew A. Królicki
kategoria: postapokalipsa
recenzja opublikowana na lubimyczytac.pl:
https://lubimyczytac.pl/ksiazka/4879022/aleja-potepienia/opinia/78461763#opinia78461763
Książka zatytułowana "Aleja potępienia" z jednej strony jest powieścią drogi, a z drugiej postapo. Wydaje się, że połączenie tego typu sprzecznych motywów jest absurdalne, a jednak okazuje się, że to wchodzi i mamy z tego całkiem ciekawą książkę.
Bardzo podobny motyw był w książce Tulio Avoledo pt. "Korzenie niebios", tam mamy peregrynację samochodową z Rzymu do Wenecji w celu skompletowania kadry kościelnej, potrzebnej do wyboru papieża. Uznano, że wypada, żeby na konklawe było przynajmniej dwóch kardynałów i jeden z nich obejmie Piotrowy tron. W tamtym przypadku jak w i tym u Zelaznego w warunkach postapokalipsy to jest wyczyn. Tutaj mamy przejażdżkę Aleją Potępienia z Los Angeles do Bostonu, czyli przez całą Amerykę, na motocyklu, żeby dostarczyć z Zachodu na Wschód szczepionkę i zwalczyć epidemię. Być może, a brzmi to nieco górnolotnie, chodzi o przetrwanie Stanów Zjednoczonych. Bo jednak mimo apokaliptycznej katastrofy państwo usiłuje jakoś funkcjonować.
Głównym bohaterem jest Czort Tunner, gangus z gangu motocyklowego, miał sporo przestępstw na koncie. Ale jak to bywa miał okazję na odkupienie i wzięcie udziału w misji tak trudnej, że prawie beznadziejnej. No ale kto jak nie on? No bo wiadomo trzeba przejechać tysiące kilometrów, uporać się z zagrożeniami typu źli ludzie, mutanty, pewnie setki przeszkód naturalnych, mnóstwo ruin, no i wraki samochodów po ulicznych korkach, które mogły zagracić nawet szerokie autostrady. No ale Czort Tunner jest odważnym człowiekiem odpala maszynę i czytelnik słyszy ryk silnika i jazda. Bohater na motorze, swojej mechanicznej Płotce, ruszył w długą i niebezpieczną podróż.
Książka jest niewątpliwie bardzo ciekawa, realia postapokalipsy ciekawie opisana. Na pewno interesujący, bardzo wyrazisty jest główny bohater Czort Tunner. Przypuszczać można, że jako, być może, były gangster Czort Tunner jest dobrze przystosowany do zmieniającej się rzeczywistości i radzi sobie w trudnych czasach. Niewątpliwie książkę warto przeczytać. Polecam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz