niedziela, 4 grudnia 2016

Steve Berry, 


Królewski spisek  



Wydawnictwo: Sonia Draga 
Data wydania: 2014 r.
ISBN:: 9788375088793
liczba str.: 456
tytuł oryginału;  The King's Deception
tłumaczenie: Adam Oleksiejuk 
kategoria: thriller



recenzja opublikowana na portalu lubimyczytac.pl:





Po książkach Steve’a Berry’ego z grubsza wiadomo czego można się spodziewać. Autor ten pisze thrillery dotyczące dziwnych tajemnic z przeszłości zahaczające o teorie spiskowe, które mają w tych książkach przełożenie na współczesność. Autor zastanawia się i chce czytelnikom dać do myślenia co by było gdyby okazały się faktami i jak to zmieniłoby świat. I tak jest też w książce zatytułowanej „Królewski spisek”, która dotyczy tajemnic królewskiego rodu Tudorów, która rządziła Wielką Brytania w latach 1485- 1603, a w szczególności Elżbiety I, o której mówi się, że była mężczyzną. Podobno wedle tej hipotezy została podmieniona, ponieważ księżniczka zmarła, w wieku dziecięcym, żeby nie narazić się na gniew króla Henryka VIII, i tak już zostało. Amerykanie zdobyli niezbite dowody na to, że tak właśnie było i próbowali szantażować rząd Wielkiej Brytanii, żeby nie wypuszczał z więzienia libijskiego terrorysty Al. Magrebiego. 
 

Głównym bohaterem jest Cotton Mallone, były agent wywiadu amerykańskiego, teraz na emeryturze prowadzi księgarnie w Kopenhadze, ale, że co i rusz mu żyć nie dają. Mallone jest bohaterem kilku książek, i wplątują Mallone’a w tego typu afery. Mamy tu rywalizację Antrima, agenta CIA z Malonem, oprócz rywalizacji o zdobycie tajemniczego pendriva z tekstami wyjaśniającymi tajemnice, dochodzi kontekst prywatny, żona Mallona miała z Antrimem romans, ten uważa, że Gary jest jego synem, a nie Mallone’a, a to niewątpliwie pod kątem typowo psychologicznym podnosi temperaturę tej rywalizacji. Swoje trzy grosze wmieszała się tajna organizacja Bractwo Dedala. No i akcja się rozpędza. Jedni wyjaśniają tajemnice, drudzy chcą temu zapobiec. W tym czasie trwają dyplomatyczne przepychanki między rządami USA i Wielkiej Brytanii. Jak to wszystko się zakończy? 

 

Książkę jest interesująca warto przeczytać.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz