Allan Folsom,
Tożsamość
Wydawnictwo: Albatros - Andrzej Kuryłowicz
Data wydania: 2005 r.
ISBN: 837359289X
liczba str. : 624
tytuł oryginału; The Exile
tłumaczenie: Izabela Matuszewska
kategoria: thriller, sensacja, kryminał
( recenzja opublikowana na portalu lubimyczytac.pl:
http://lubimyczytac.pl/ksiazka/28988/tozsamosc/opinia/653117#opinia653117 )
Ciekawa
książka, niezwykle zaskakująca, akcja zaczyna się w pociągu z Chicago do
Los Angeles, a więc pierwsza część wygląda jak tania sensacja, bo są to
poszukiwania dobrze wyszkolonego przestępcy, szaleńca, który hurtem
zabija ludzi, kto stanie mu na drodze.
Potem dowiadujemy się o co w tym chodzi, że Raymond/Aleksander jest
potomkiem carów rosyjskich, jednym z głównych pretendentów do tronu
Rosji. A więc z książki sensacyjnej, powoli przekształca się w political
fiction. Zmienia się też dość dynamicznie miejsce akcji, przenosi się
ze Stanów do Europy. Jednak nadal krew się leje niemal przez całą
książkę, bo ten sam Raymond/Aleksander zabija dla idei, tzn pozbywa się
niewygodnych świadków. W sumie.jak już wspomniałem robi to od samego
początku, ale czytelnik dowiaduje się o tym mniej więcej w połowie
książki, ściga go policjant z oddziału specjalnego z Los Angeles John
Barron, na skutek przeróżnych okoliczności zmienił nazwisko Nicolas
Marten i podjał studia na Uniwersytecie w Munchasterze. Ważna jest
siostra Johna/Nicolasa Rebeka, choć to postać pozornie drugoplanowa i
późno czytelnik dowiaduje się o jej istnieniu.
Potem jednak
Raymond/Aleksander się w niej zakochuje i nagle się dowiadujemy, co jest
zaskakujące, trudno stwierdzić czy to prawda, czy papiery sfabrykowano,
że ona jest potomkinią kilku dynastii europejskich, a więc pasuje do
przyszłego cara. John/Nicolas dowiaduje się o planach Raymonda/Aleksadra i ma zamiar go
powstrzymać, chociażby dlatego, żeby uchronić Rebekę, pomaga mu w tym
rosyjski policjant Kowalenko, który nie chce, żeby jego krajem rządził
szaleniec. Czy się uda?
Książkę czyta się szybko i z zainteresowaniem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz